Brak produktów w koszyku.
Wybór sztućców dla dzieci tylko z pozoru jest łatwy. Są nam potrzebne nie tylko wtedy, kiedy nasza pociecha chce już sama próbować jeść tylko wcześniej. Wtedy, gdy nasz maluch gotowy jest do włożenia jedzenia do buzi, posmakowania, przełknięcia lub wyplucia, powinniśmy mieć sztućce dziecięce, które rozmiarami dopasowane są do ich buzi.
Nie znaleziono produktów, których szukasz.
Sztućce do samodzielnego jedzenia firmy b.box z powodzeniem mogą służyć jako pierwsze sztućce dla naszego dziecka. Kształtem i wielkością pasują do buzi malucha a ich specjalny kątowy uchwyt jest dodatkowym ułatwieniem dla samodzielnie jedzącego szkraba. Wolne są od BPA, ftalanów i PCV. Ich ciekawe kolory przyciągną uwagę każdego malca.
Bambusowe sztućce do nauki karmienia marki Penny Scallan będą idealnym uzupełnieniem bambusowych naczyń przeznaczonych do karmienia dziecka. Z racji, że są niezwykle lekkie sprawdzą się nie tylko w domu, ale też na wyjazdach i wycieczkach, gdyż zmieszczą się do każdego lunch boxa. Wykonanie z bambusa sprawia, że są biodegradalne i przyjazne środowisku. Od najmłodszych lat uczymy dziecko, że dbanie o ekologie jest ważne. Kolorowe wykończenia zachęcą do jedzenia największego niejadka.
Jeśli nasze dziecko jest jeszcze za małe by używać łyżeczki a już chce i lubi poznawać nowe smaki, rozwiązaniem jest gryzak do podawania pokarmów b.box. Dzięki niemu maluszek się nie zadławi. Gryzak wyglądem przypomina smoczek. Już nawet 4-miesięczne pociechy mogą cieszyć się smakiem jabłuszka, gruszki czy innych owoców i warzyw. Pomocny też bywa podczas trudnego etapu ząbkowania. Wystarczy włożyć do siateczki kawałek zimnego owoca lub kostki lodu. Z takim gryzaczkiem zdrowe podjadanie w trakcie spacerów nie będzie problemem. Uchwyt dostosowany jest do małej rączki. W zestawie dołączone są dwa woreczki z siateczki.
W domu nie zawsze mamy małego smakosza, który z przyjemnością będzie próbował nowych rzeczy, cieszył się na każdy obiad a z talerzyka będzie wszystko znikało. Czasami dzieci marudzą, kręcą się, zamykają buzie. My wtedy próbujemy je zachęcić znanymi wierszykami czy piosenkami. Czasami wystarczy dać dziecku jego własne sztućce i wykorzystując jego chęć nauki i ciekawość, przy okazji napienić jego brzuszek.